Szybszy, lepszy, wygodniejszy

01.03.2023   |   Overath   |   Niemcy

Od tego czasu może produkować większą ilość domów o znacznie wyższej jakości. Również pracownicy są zadowoleni z ergonomizacji miejsc pracy. Brak wykwalifikowanej kadry jest obecnie dla wielu firm zajmujących się budownictwem drewnianym istotnym bodźcem do wprowadzenia automatyzacji procesu produkcji. Dla firmy Hamacher GmbH w Overath, Nadrenia Północna-Westfalia, nie odgrywało to jednak żadnej roli: „Jesteśmy aktywni w różnych kanałach mediów społecznościowych i nie mamy problemów ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników”, wyjaśnia Florian Hamacher. 

Dążenie do większej wydajności

Trzy pokoleniowa firma, którą obecnie prowadzi wraz z ojcem Ulrichem i bratem Fabianem już podczas wprowadzania restrukturyzacji zwracała szczególną uwagę na kwestie związane z wydajnością.  Powstała około 65 lat temu, a obecnie zatrudnia 40 pracowników. Od 1985 roku zajmuje się budownictwem szkieletowym, które z powodzeniem prowadzi po dzień dzisiejszy. Podstawową działalnością są domy jednorodzinne, rozbudowy i dobudowy, a księgi zamówień są cały czas pełne. „Nadal spodziewamy się silnego popytu na rozbudowę” — reasumuje Florian Hamacher. W przypadku domów jednorodzinnych sytuacja jest obecnie nieco gorsza, ale „jeśli chodzi o nas, to rosnący udział budownictwa drewnianego kompensuje obecnie ogólny spadek zamówień. Ponadto na znaczeniu zyskuje dla nas budownictwo komercyjne, wykonujemy coraz więcej budynków mieszkalnych, szkół czy świetlic, w 90% dla klientów prywatnych”. W obliczu stale rosnącego popytu już trzy, cztery lata temu można było przewidzieć granice ręcznej produkcji w Overath: „Zdaliśmy sobie sprawę, że musimy wyprodukować znacznie więcej powierzchni ścian w krótszym czasie, bez uszczerbku dla jakości”. Dlatego też doszło do wstępnej rozmowy z Tobiasem Kleinem z firmy Weinmann Holzbausystemtechnik. „Wtedy jeszcze wahaliśmy się i obawialiśmy inwestycji. Patrząc z perspektywy czasu, powinniśmy byli zdecydować się na automatyzację już wtedy”.

Opłacalna zmiana

Na początku 2021 roku po raz kolejny zwrócono się do Tobiasa Kleina. Firma miała długą listę zamówień, popyt mocno rósł: „Wciąż bez problemu pozyskiwaliśmy nowych pracowników, ale było jasne, że musimy stać się bardziej efektywni. Usiedliśmy więc z Tobiasem Kleinem i zaprojektowaliśmy linię produkcyjną z WALLTEQ M-120”. Półautomatyczny most ciesielski pracuje w Overath na dwóch stołach montażowych BUILDTEQ A-530, elementy ścienne są transportowane między stołami za pomocą suwnicy halowej: ekonomiczne rozwiązanie, które zostało dostosowane do dostępnej przestrzeni w porozumieniu z firmą Weinmann i dla którego Hamacher może już przewidzieć późniejsze aktualizacje. Doświadczenia związane z nową technologią są całkowicie pozytywne: „W produkcji znacznie wzrosła wydajność”, mówi Florian Hamacher. „Liczba elementów wytwarzanych przez jednego pracownika znacznie wzrosła, a jakość jest coraz lepsza dzięki zautomatyzowanym procesom produkcyjnym. Widać to między innymi na budowie, gdzie elementy docierają w wyższym stopniu prefabrykacji i są dokładniej dopasowane”. Pozwala to zaoszczędzić trochę czasu przy montażu, ale dla Floriana Hamachera ogromna część oszczędności czasu przypada na samą produkcję: „Mówimy tu o oszczędności od 35 do 65 procent. Wniosek jest taki, że możemy teraz budować znacznie więcej domów, a automatyzacja opłaca się również w przypadku dużych zamówień, gdzie trzeba wyprodukować dużo w krótkim czasie”. Opłaca się również finansowo: okres amortyzacji dla całej restrukturyzacji, w tym środków towarzyszących, takich jak nowe przyłącze energetyczne, dwie suwnice kolumnowe z podnośnikami próżniowymi, nowa sprężarka i nowa instalacja odciągowa, wynosi od dwóch do czterech lat. Federalne Ministerstwo Żywności i Rolnictwa przyznało dotację w wysokości 20 procent na modernizację.

W każdej chwili

Oczywiste, że z perspektywy czasu firma Hamacher GmbH zdecydowałaby się na automatyzację ponownie. Dotyczy to również pracowników, którzy bardzo dobrze przyjęli konwersję. Gdy podczas fazy rozruchu we wrześniu 2021 roku parter trzypiętrowego budynku został próbnie przestawiony na dane maszynowe, dział produkcji poprosił o wykonanie tego również dla pozostałych pięter. „Po pierwszym próbnym uruchomieniu nikt nie chciał już produkować według starego schematu, a dzięki bardziej ergonomicznej sytuacji w pracy mogliśmy zatrzymać w firmie dwóch świetnych pracowników z dolegliwościami stawów”. Uruchomienie w Overath wspomina się pozytywnie: „Na samym początku pojawiły się odchylenia w układzie hali, ale można je było szybko i łatwo skorygować dzięki monterom na miejscu”. Potem wszystko poszło gładko: „Kilku pracowników firmy Weinmann przyszło do nas na szkolenie, najpierw teoretyczne, później na maszynie. Wtedy udało nam się rozpocząć produkcję pierwszych elementów. Pracownicy firmy Weinmann wykonali kawał dobrej roboty. Ponieważ wcześniej przesyłaliśmy dane AV do Londynu, również w tym obszarze doszło do płynnego przejścia. Dzięki temu liczba naszych jednostek tylko nieznacznie spadła podczas przebudowy hali — czuliśmy się wyjątkowo dobrze potraktowani”. Nowa technologia jest obecnie wykorzystywana jako środek budujący zaufanie w ramach obsługi klienta. Podczas zwiedzania zakładu lub dni otwartych staje się symbolem profesjonalnej pracy i wysokiej jakości konstrukcji. Dzięki temu Florian Hamacher uważa, że jego rodzinne przedsiębiorstwo będzie się stale rozwijać w przyszłości. „Z uwagi na wzrost mocy produkcyjnych i wysoki popyt wciąż mamy miejsce na rozwój we wszystkich obszarach działalności”.